Zawody w Bydgoszczy
W dniach od 20 do 23 maja odbyły się zawody w Bydgoszczy, można było zdobyć na nich klasyfikacje do finału Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Pojechały na nie dwie wybrane zawodniczki, jedna trenująca karabin - Wiktoria Kaczmarczyk a druga pistolet - Alicja Paluch. Dziewczyny pojechały tam wraz ze swoimi przyjaciółmi z całej małopolski oraz z trenerem kadry Małopolski Jerzym Madejem. Pan Prezes Stefan Nawrot zawiózł je do Szarowa skąd zostały zabrane. Przed wyjazdem dał im dużo wskazówek i porad. Podróż była męcząca, ale na miejscu już czekał na nie piękny hotel położony na wyspie z widokiem na operę w Bydgoszczy. Jedzenie również było pyszne, więc dziewczyny nie miały na co narzekać.
Zmagania zaczęły od konkurencji pneumatycznej 50 strzałów w karabinie. W pierwszy dzień Wiktoria uzyskała już dobry wynik przebijając granice 500 pkt. na końcu osiągając 503,2 pkt. Następny dzień również był dobry chociaż dziewczyny były bardziej zestresowane. Ala wystartowała w konkurencji Ppn 50 w pistolecie pneumatycznym a Wiktoria w trzech postawach i ulubionych 60 strzałach leżąc. Niestety Ala nie ukończyła tej konkurencji ponieważ z powodu stresu, który jej towarzyszył omdlała na stanowisku, z którego została zabrana do ratownika medycznego. Teraz jest już wszystko dobrze nic poważnego się nie stało, był to efekt mocnego stresu i presji zawodniczki która chciała uzyskać dobry wynik .Tego dnia po przyjeździe ze strzelnicy zawodniczki ze swoimi znajomymi wybrały się na spacer po rynku Bydgoszczy i krótkie zwiedzanie. statniego dnia czekały je miksy z kolegami z innych klubów, Ala wystartowała z Mateuszem Polkiem a Wiktoria z Wiktorem Sajdakiem, który aktualnie jest w Kadrze Polski. Państwo Wiciowie, bo tak nazwaliśmy ich duet od imion, zajęli piękne drugie miejsce, co podniosło również nasz klub w rankingu, który ostatecznie na 25 zespołów uplasował się na wysokim 13 miejscu, zważywszy, że wystartowały tylko dwie zawodniczki. Uroczystość dekoracji na której Wiktoria i Wiktor odebrali swoje nagrody odbyła się z lekkim opóźnieniem na strzelnicy pneumatycznej , ceremonia ta zakończyła zawody a po niej wszyscy wyruszyli w drogę powrotną do domu. Był to bardzo udany wyjazd który wzbogacił nas o nowe sytuacje i doświadczenia - powiedziały dziewczyny po powrocie.
Ala Paluch
