ZAWODY KLASYFIKACYJNE I MEMORIAŁ LEOPOLDA KAŁUŻY
W dniach 11-14 listopada nasi zawodnicy brali udział w zawodach klasyfikacyjnych we Wrocławiu. Reprezentowało nas 5 zawodników.
Jako pierwsi startowali karabiniarze w konkurencji MIX:juniorzy młodsi Wiktoria Kaczmarczyk i Łukasz Luty. W tej konkurencji nie ma podziału na kategorie wiekowe, więc Wiktoria i Łukasz rywalizowali z zawodnikami w większości starszymi i dużo bardziej doświadczonymi. Ten start nasi zawodnicy zakończyli na pierwszej części, niestety awans do najlepszej ósemki był nieosiągalny.
W ramach zawodów klasyfikacyjnych pierwszy start indywidualny zaliczył również Łukasz. Uzyskał wynik 573.7, strzelając m.in. bardzo dobrą serię 102.0. Następnie strzelanie rozpoczęły karabiniarki: Wiktoria Kaczmarczyk i Justyna Kozera. Z wynikami odpowiednio 596.0 i 583.3 zajęły miejsca w drugiej połowie stawki. Jako ostatnie do rywalizacji przystąpiły pistoleciarki: juniorka młodsza Justyna Dybał i seniorka Monika Gruszczak. Podobnie jak koleżanki, ich wyniki pozwoliły im zająć miejsca w drugiej połowie stawki. Żadnemu z naszych zawodników nie udało się awansować do 8-osobowego finału. Warto jednak zaznaczyć, że wszyscy juniorzy młodsi startowali w wyższej kategorii wiekowej –juniorach, ponieważ na tych zawodach podział wiekowy obejmował jedynie seniorów/seniorki i juniorów/juniorki. Wiązało się to z koniecznością oddania 60 strzałów w konkurencji, a nie 50.
Drugie strzelanie odbyło się w ramach memoriału Leopolda Kałuży. Ponownie jako pierwszy strzelał Łukasz, uzyskując trochę słabszy wynik niż poprzedniego dnia. Swoje wyniki z pierwszego strzelania udało się za to pobić karabiniarkom: Justynie o 1,6 pkt., natomiast Wiktorii o 2 pkt., czyli bardzo blisko granicy 600 pkt. W pistolecie juniorek Justyna uzyskała niższy wynik niż dzień wcześniej, z kolei Monika poprawiła się o 25 pkt. i z wynikiem 546 pkt. zajęła 9 miejsce. W strzelaniach memoriałowych nie rozgrywano finałów.
Start na takich zawodach na pewno pozwolił naszym zawodnikom zdobyć cenne doświadczenie, pooglądać występy czołowych polskich zawodników oraz spotkać się ze swoimi znajomymi ze środowiska strzeleckiego. Teraz wracamy do treningów, bo już za dwa tygodnie kolejny start, tym razem na najbardziej znanych zawodach strzeleckich w Polsce – Polish Open Kaliber 2021.
